Hej Kochane ;) Ze mnie niestety w dalszym ciągu bloger jak z koziej..., no ale cóż... Po dwóch miesiącach przychodzę do Was, tak właściwie to z jednym typem zdobienia, ale w dwóch osłonach ;) Podejrzewam że to już ostatnie tak soczyste podrygi lata na moich paznokciach, pomalutku kuszą mnie już jesienne borda i fiolety. Do wykonania prostych linii posłużyła mi taśma klejąca, a ozdoby, tradycyjnie pochodzą od Born Pretty Store. Ja tym razem wykorzystałam tylko czarne dżety, jednak TO pudełeczko zawiera wiele różnych kolorów, idealnych na jesień (na pewno jeszcze nie raz ujrzycie je u mnie w różnych kombinacjach ;))
Zapraszam do obejrzenia zdjęć i komentowania.
Buziaki, Sylwia :*